Także na swoich stacjach Avia stara się sprzedawać głównie LPG z Zachodu. Maciej Zaniewicz z Forum Energii zwraca uwagę, że Polsce trudno przestawić się na import z Zachodu, bo dominują lądowe terminale LPG na wschodzie kraju. “Teoria kotwicy” pojawia się obecnie najczęściej w analizach przyczyn uszkodzenia gazociągu między Finlandią a Estonią. Zarejestrowany niewielki wstrząs sejsmiczny mógł być wywołany uderzeniem kotwicy dużego statku handlowego, który przystanął w czasie sztormu na środku Zatoki Fińskiej – podało w środę radio Yle. Naprawa gazociągu Balticconnector łączącego Finlandię z Estonią zajmie co najmniej pięć miesięcy. Podwyżki na stacjach paliw w tym tygodniu przyspieszyły, mimo że ropa wyraźnie taniała w zeszłym tygodniu na świecie – zwrócili uwagę w środę analitycy portalu e-petrol.pl.

• Z wyliczeń think tanku Forum Energii wynika, że polski import stanowi blisko dwie trzecie rosyjskiego eksportu gazu skroplonego do UE.
• Do niczego takiego jednak nie doszło.
• Dostawy gazu płynnego na rynek polski odbywają się koleją, drogą morską z wykorzystaniem trzech terminali oraz cysternami w transporcie drogowym.

Wyniosła 2,69 zł/l i była o 31 proc. Najwyższe ceny zanotowano w listopadzie i grudniu. W tym roku będziemy obserwować dalsze kurczenie się rosyjskich dostaw. – Wiarygodne dane za I kwartał 2022 r. Pojawią się w drugiej połowie maja, jednak z pewnością obserwujemy przyspieszenie trendu z ostatnich lat, czyli spadek udziału gazu płynnego z Rosji w całkowitej strukturze importu LPG – podkreśla Kwiatkowski. Polska sprowadziła 1,26 mln ton LPG z Rosji.

Co wydarzy się cenami paliw po wyborach? Prezes Daniel Obajtek zabrał głos

Jeśli dojdzie do perturbacji na rynku LPG, odczują to odbiorcy końcowi, a więc przede wszystkim kierowcy. Udział gazu do napędu pojazdów samochodowych (autogaz) wyniósł 74,5 proc. Pozostała część to odbiorcy gazu w butlach i w zbiornikach, a więc m.in.

• Z kolei w radzie nadzorczej spółki Transgaz zasiada Sławomir Starzec, obecny szef gabinetu politycznego ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, który wcześniej pracował u wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.
• Polska przez całe dekady była uzależniona od dostaw gazu ziemnego z Rosji.
• Całości eksportu tego gazu z Rosji – podaje “Puls Biznesu”.
• “Z punktu widzenia prawidłowego zabezpieczenia polskiego rynku z jego specyfiką wykorzystania LPG okres przejściowy winien trwać minimum 1 rok” – poinformował wiceszef MKiŚ.
• Ponieważ już w piątek o północy zaczyna się cisza przedwyborcza, postanowiłem napisać felieton nudny i całkowicie neutralny.
• Jego budowa trwała z przerwami od 1991 roku.

Według niego polski sektor LPG przeżyje bez importu z Rosji. “Jeśli wprowadzone zostaną sankcje, to rynek sobie poradzi” – zapewnia. Podwyżki dotknęły także odbiorców gazu w butlach, ale rekordy cenowe zaobserwowano dopiero w tym roku. Za butlę z gazem (11 kg) trzeba było zapłacić od 100 do nawet 190 zł, podczas gdy cena detaliczna w połowie 2021 r.

Rząd dał zielone światło. Wisła zostanie przegrodzona

Dwie z nich – „Lech Kaczyński” i „Grażyna Gęsicka” już zrealizowały 5 dostaw amerykańskiego LNG do Świnoujścia (pierwsza dostawa, na pokładzie „Lecha Kaczyńskiego” miała miejsce 11 marca 2023 r.). Dwa kolejne gazowce zostaną oddane do użytku w 2024 r., a pozostałe cztery — w 2025 r. W październiku zeszłego roku ruszył też w końcu Baltic Pipe, system gazociągów o przepustowości 10 mld m³ rocznie, który połączył Polskę (przez Danię) z Norwegią. Jego budowa trwała z przerwami od 1991 roku. Dzięki niemu, w tym roku ponad 1/3 gazu w naszych domach pochodzi od Norwegów. Najważniejsze stało się wtedy zapewnienie sobie innych, bezpiecznych dostaw gazu.

Gaz LPG z Rosji. Rząd ma problem. “Dali się wpuścić w pułapkę”

Surowiec podrożał w poniedziałek o 11 proc. Wzrost notowań napędzają też wznowienie strajku w zakładach LNG w Australii i wojna w Izraelu. Wskazał, że w ramach tego programu wydano ok. 90 tys. Wiz, głównie obywatelom Białorusi, ale również od czasu wybuchu wojny w Ukrainie wydano 1700 wiz obywatelom z Rosji. Zaznaczył, że wizy te zostały wydane w ramach specjalnej procedury, która eliminuje konieczność ubiegania się o pozwolenie na pracę.

Ostatnio tego paliwa importujemy coraz więcej – wynika z danych Eurostatu i Forum Energii. Tymczasem – jak zauważył Zembaczyński – “rzeczywistość okazała się inna”. Przytoczył przy tym dane, z których wynika, że w styczniu br.

Tyle LPG sprowadzamy z Rosji. Jest raport

Czy w roku 2023 zacznie obowiązywać embargo na LPG z Rosji? O tyle ważne, że połowa LPG sprowadzanego do Polski pochodzi z tego właśnie kierunku. Zakaz importu musiałby zatem oznaczać dywersyfikację dostaw, ale też rosnące ceny na stacjach, a nawet chwilowe problemy z dostępnością paliwa. Z kolei według Unimotu, jeden z największych importerów płynnego gazu, są możliwości zastąpienia rosyjskiego paliwa, ale koszty logistyki są wyższe. Firma zapewniła “Rz”, że od początku inwazji rosyjskiej na Ukrainę pracuje nad przestawieniem logistyki. Płocki koncern podkreślił jednocześnie, że od wybuchu wojny sam nie kupuje rosyjskiego LPG ponieważ pozyskuje płynny gaz z własnej produkcji oraz z importu z kierunków alternatywnych i zakupów od innych krajowych podmiotów.

Decyzja ministra spraw wewnętrznych i administracji oznacza, że firma nie może robić w Polsce żadnych interesów, nie wolno jej też zarabiać na relacjach biznesowych z naszym krajem w sposób pośredni. Według Poncyljusza jednym z dwóch właścicieli spółki Transgaz jest spółka PKP Cargo Connect. Jak dodał, prezesem PKP Cargo Connect jest Paweł Skoczowski, radny PiS w powiecie łańcuckim, a we władzach tej spółki są też inni radni PiS – Adam Stolarz i Damian Paczkowski. Drugim współwłaścicielem spółki Transgaz jest natomiast rosyjska spółka Polski Gaz, formalnie zarejestrowana w Wiedniu. Udziałowcem spółki Polski Gaz, informował Poncyljusz, jest miliarder Jakow Goldowski, który “od 2003 roku chwalił się swoimi kontaktami z Federalną Służbą Bezpieczeństwa Rosji”. Z kolei w radzie nadzorczej spółki Transgaz zasiada Sławomir Starzec, obecny szef gabinetu politycznego ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, który wcześniej pracował u wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.

Powód to niska cena, zarówno w porównaniu z paliwem z innych krajów, jak i w relacji do benzyny. Koncern zapewnia jednocześnie, że od wybuchu wojny sam nie kupuje rosyjskiego LPG. Paliwo to pozyskuje z własnej produkcji, importu z kierunków alternatywnych i zakupów od innych krajowych atr kanały cena wskaźnik kanału podmiotów. Premier Mateusz Morawiecki – pytany przez dziennikarzy – poinformował w czwartek, że do końca roku Polska zrezygnuje z importu z Rosji gazu płynnego LPG. Powtórzył również, że Polska opracowała najbardziej radykalny plan odejścia od rosyjskich węglowodorów.

– Biorąc pod uwagę strukturę naszego importu, Rosja jest naszym kluczowym dostawcą. Tego produktu w Polsce pochodzi z Rosji. Jest on trudny do zastąpienia, kierowany do specyficznej grupy odbiorców, ceny ropy spadły gwałtownie: prognoza na 11 października-forex przede wszystkim do kierowców, którzy mają instalację LPG w swoich samochodach jako tańszy model napędu – mówi Jakub Wiech. Dyskusja o zakazie importu rosyjskiego LPG podzieliła branżę.

Kolejne wyzwania czekają kierowców, którzy mają w swoich autach instalacje LPG. Pierwszym powodem do zmartwień był wracający do normalnej wartości VAT. Drugim fakt, że UE wprowadza kolejny pakiet sankcyjny dotyczący energetyki.

Tylko w 2022 roku sprowadziliśmy z Rosji LPG o wartości 710,3 mln euro. Według danych Eurostatu i Forum Energii importujemy go coraz więcej. Powód to niska cena, zarówno w porównaniu z paliwem z innych krajów, jak i w relacji do benzyny. Również analizy Orlenu mówią o rosnącej ilości LPG sprowadzanego przez Polskę z Rosji.

Z kolei od nowego roku podwyżki cen mogę być mniejsze niż mogłoby to wynikać ze wzrostów stawek podatkowych. Gazociąg łączący Finlandię z Estonią nie tłoczy gazu od niedzieli, kiedy to gwałtownie spadło tam ciśnienie. Dziś już wiadomo, że było to „działanie celowe z zewnątrz”.

Pojazdów na gaz, w Polsce z tego paliwa korzysta około trzech milionów kierowców. Politycy mówią nawet o 3,5 mln użytkowników samochodów na LPG. Kierowcy skazani są euro po omacku wsparcie około 1,1700 na dostawy z Rosji, gdyż polskie rafinerie mogą pokryć zaledwie 16 proc. Jak wyjaśnia, “Polska jest jednym z największych na świecie odbiorców gazu LPG z Rosji”.

Wzrósł udział dostaw realizowanych drogą morską przez nadbałtyckie terminalne do około 40 proc. – Obecnie mogą one zaspokoić maksymalnie do około połowy dostaw gazu płynnego zużywanego na rynku polskim, jednak sezon zimowy dowiódł, że wąskim gardłem jest infrastruktura kolejowa. W szczycie sezonu grzewczego transporty LPG musiały niekiedy po kilka dni czekać na możliwość opuszczenia portów trójmiejskich – powiedział Kwiatkowski. Z końcem stycznia 2023 roku przestał obowiązywać kontrakt Orlenu z Rosnieftem na dostawy 3,6 mln ton ropy naftowej rocznie. Wkrótce potem skończył się drugi kontrakt z Tatnieftem Rosyjski surowiec został w całości zastąpiony ropą sprowadzaną z innych kierunków.

Dotychczas za połowę dostaw odpowiadała Rosja, która według Polskiej Organizacji Gazu Płynnego (POGP), była największym dostawcą tego nośnika energii do Polski w pierwszej połowie 2022 roku, odpowiadając za ponad 50 proc. Na drugim miejscu znalazła się Szwecja z udziałem 32,2 proc., co jest wynikiem o 13,3 proc. – Po inwazji, fali obaw związanych z ryzykiem rynkowym wobec dostaw z Rosji i kwietniowych zapowiedziach premiera o rozważanym embargo, na krótko na pierwsze miejsce dostawców LPG dla Polski wskoczyła Szwecja. Na krótko przed wizytą Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie okazało się, że Polska jest największym wśród krajów UE odbiorcą rosyjskiego gazu skroplonego LPG – czytamy w „Die Welt”.